Dla Łasuchów polecam "Brzoskwiniowiec". Ciasto jest łatwe do zrobienia i smakuje niebiańsko. Składa się z biszkoptu, brzoskwiń i bitej śmietany.
A teraz dla zainteresowanych przepis.
Biszkopt:
6 jaj
1 szkl. cukru
szczypta soli - ubić mikserem na gęstą masę, następnie dodać
1 niepełna szklanka mąki tortowej, 1 budyń śmietankowy i 1 łyżeczkę proszku do pieczenia.
Do masy dodać pozostałe składniki i delikatnie wymieszać drewnianą łyżką.
Wyłożyć na dużą blachę. Piec 15 minut w 200 stopniach, a następnie 15 minut w 150 stopniach. Wyciągnąć z piekarnika.
1 puszka brzoskwiń pokroić i razem z syropem wyłożyć do garnka, dodać pokrojone w drobną kostkę 2 jabłka lub gruszki (jak kto woli). Dodać około 1 szkl. wody oraz 2 galaretki brzoskwiniowe. Zagotować i przestudzić. jak będzie gęstniało to wylać na biszkopt. Koniecznie musi być mocno gęste.
0,5 litra śmietany 30% ubić z śmietan-fix i śnieżką oraz 2 łyżkami cukru pudru. Wyłożyć na galaretkę.
Przed podaniem posypać słodkim kakao lub starkowaną gorzką czekoladą. Ja wolę z czekoladą.
Smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz