Robię to co lubię, lubię to co robię. W wolnych chwilach szydełkuję, maluję także obrazy haftem krzyżykowym. Jestem uparta, kreatywna i otwarta na artystyczne nowinki. Każdego dnia uczę się czegoś nowego, dzięki czemu kolejny wyrób może być inny od poprzedniego. Swój świat odnalazłam wśród nici, korali i papieru. Przebywanie w nim sprawia mi ogromną przyjemność i zaczyna być sposobem na życie.
Zapraszam
wtorek, 23 czerwca 2015
Bransoletki z satynowego sznurka - Makrama
Uwielbiam sznurki, sznureczki i plecionki. Tym razem pomarańczowa i brązowa bransoletka. Pierwsza prosta, druga robiona w jedną stronę - obie mają swój urok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz