W przedszkolu u mojej młodszej córki dzieciaki zbierały skarby jesieni. Dekoracje zrobione przez Panie były piękne. Takie zatrzymane kolory w kadrze - ostatnie takie piękne w tym roku.
I zapłakane lampy uliczne. Uwielbiam deszcz, zwłaszcza jak siedzę w domowym zaciszu z kubkiem gorącej herbaty w ręku. Miejmy nadzieję, że tej jesieni będzie więcej słońca niż deszczu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz