czwartek, 18 sierpnia 2016

Zlot starych (zabytkowych) samochodów w Wadowicach

W drodze powrotnej z Zakopanego postanowiliśmy zrobić sobie przystanek w Wadowicach i ku naszemu wielkiemu zdziwieniu na placu przed kościołem i domem rodzinnym Jana Pawła II miał miejsce zlot samochodów starych. Fajnie jest zobaczyć w jednym miejscu taką ilość pięknych, starych, zadbanych samochodów i motorów.
W gronie "staruszków" znalazła się również Syrena, auto, które zawsze będzie mi się kojarzyło z moim dzieciństwem. Na stare lata robię się sentymentalna.




 Pamiętacie Żandarma i siostrę zakonną - jak nie to na zdjęciu troche widać.


Po tak ciekawym pokazie zapraszam na papieskie kremówki do Kawiarni Galicja. Kremówki i kawa smakują wyśmienicie.

środa, 17 sierpnia 2016

Długi weekend - spontan jak się patrzy

Za nami już wspomnienie długiego weekendu. Powiem Wam szczerze, że spontaniczne weekendowe wyjazdy ograniczę do 100 km.  Tak dla wyjaśnienia - z Kwidzyna do Zakopanego jest trochę ponad 600 km i wyjazd w piątek po pracy i powrót w poniedziałek w nocy, to czyste szaleństwo.
Chociaż czego człowiek nie zrobi dla swoich ukochanych Tatr.... Dwa dni na wędrówkach górskich to takie naładowanie akumulatorów na najbliższe jesienne i zimowe miesiące.


Widok z okna w Schronisku w Dolinie Chochołowskiej.
 Droga na Grzesia, Rakoń i Wołowiec.



 Kozica jedząca z ręki .......
 Piękne zwierzę, pierwszy raz w życiu widziała na szlaku kozice z takiej odległości. Nie powiem, żebym się nie bała, ale czego nie zrobi się dla dobrego zdjęcia.

 Dolina Kościeliska - jak dla mnie jedna z piękniejszych dolin w Tatrach, no oprócz Doliny Pięciu Stawów.
 Giewont - wiecznie śpiący rycerz.

piątek, 12 sierpnia 2016

I jeszcze jeden niebieski naszyjnik z drobnych koralików

Jak na razie ostatni niebieski naszyjnik - trochę makramy i drobne koraliki. Nie wiem co jest bardziej pracochłonne - zaplatanie czy przyszywanie koralików. No cóż, samo nic się nie zrobi.




czwartek, 11 sierpnia 2016

Niebieski naszyjnik z drobnych koralików

Kolor niebieski należy do moich ulubionych kolorów. Uwielbiam ciuchy w kolorze niebieskim, uwielbiam błękit nieba, uwielbiam nawet niebieskie żelki - te smerfowe.
Ale wracając do tematu, specjalna odsłona niebieskiego naszyjnika.





środa, 10 sierpnia 2016

wtorek, 9 sierpnia 2016

Jesienny naszyjnik z drobnych koralików

Tym razem postawiłam na pleciony sznurek i drobne koraliki. Pracy przy tym damskim dodatku było sporo, ale efekt możecie podziwiać sami.