środa, 28 października 2015

Kolory jesieni

Brzozy, to drzewa, które całym rokiem mają w sobie coś przyciągającego. Wiosną i latem piękne - zielone, jesienią żółte i przyciągające wzrok. Podobno przytulanie się do nich dodaje siły i sprawia, że człowiek inaczej postrzega świat. Ja się przytulałam i fotografowałam.



Inne odcienie jesieni ...





Ciąg dalszy Afremova

Kolejne godziny pracy nad obrazem przybliżają mnie do końca. Nie mogę się doczeka efektu końcowego.


Malują kolejne elementy obraz człowiek zatapia się we własnym świecie. Takie oderwanie się od tego, co tu i teraz.
Mijają kolejne godziny, a obraz zaczyna się powoli przypominać dzieło Leonida Afremova.


I tak prezentuje się skończone dzieło.


Jak Wam się podoba? Ja jestem zachwycona.

niedziela, 25 października 2015

Schody kawowe

Muszę pochwalić się czymś, co już zostało opublikowane i nie zalega w szufladzie biurka mojej przyjaciółki.
W powiecie kwidzyńskim ukazuje się kwartalnik kwidzyńskiego towarzystwa kulturalnego "Schody kawowe", na łamach którego ukazał się wiersz Sylwi.
Marzenia są czymś piekny. Marzmy i wierzmy, że nasze marzenia się spełnią.
Pozdrowienia dla Sylwi.

piątek, 23 października 2015

Leonid Afremov w nowej odsłonie

W każdym z nas śpi potwór, którego obudzenie może mieć różne konsekwencje. Ja obudziłam małego potwora malarza. Nie żeby tak od razu tworzyć swoje wielkie dzieła, ale od czdegoś trzeba zacząć. Ja zaczęłam tak:



"Jesienny spacer" Leonida Afremova będzie powstawał na płótnie, malowany farbami akrylowymi.
Prezent urodzinowy od mojego męża na wiele, wiele długi godzin będzie sprawiał mi ogromna przyjemność.
Kilka godzin później praca prezentowała się powiedzmy mało imponująco ale nie wymagajmy cudów. Na to trzeba będzie poczekać tydzień, może dwa.


Malowanie po numerkach - rewelacyjne jak na początek. Myślałam, że będzie łatwiej ale przecież nie o łatwiznę mi chodziło. Polecam wszystkim taka formę rozrwyki na długie jesienne wieczory.
W następnych postach pokażę Wam efekty mojej pracy.

czwartek, 22 października 2015

"Róże"

Miłość, pragnienie, przywiązanie do tradycji, niespełnienie ... Książka ukazuje losy młodych ludzi zakochanych w sobie do szaleństwa i zwykłej codzienności, która nie zawsze jest przychylna miłości. Każdy człowiek, nie ważne, czy młody czy stary, czy brzydki czy ładny, czy mądry czy głupi, kieruje się w życiu pewnymi wartościami, czasami wartościami przekazywanymi z pokolenia na pokolenie, które mogą mieć ogromny wpływ na przyszłe życie.
Czytając "Róże" ma się wrażenie, że autorce zależało na pokazaniu jak człowiek zmienia się z biegiem lat, jakie konsekwencje złych wyborów trzeba ponosić całe życie, jak człowiek potrafi zmienić bieg życia jedną, niewłaściwą decyzją.
Polecam książkę do poduszki - czyta się bardzo dobrze.

Pora na kanwę ...

Nuda dla mnie jest jak trucizna, więc aby się nie zatruć pora na coś nowego.
W poprzednim poście było o Wielkich Malarzach tego świata, więc jeden z Wielkich Malarzy znowu będzie pojawiał się na kanwie. Nie będzie to jakiś przypadkowy malarz, ale ktoś specjalny - Leonid Afremov http://gelaskins.pl/leonid-afremov-m-203 Tworzy przepiękne obrazy, promieniujące życiem, tętniące kolorem i charyzmą. Wracam do jego prac i za każdym razem odkrywam w nich cos nowego. Zakochałam się w jego postrzeganiu świata i technice malarskiej.
Tak więc czas na Afremova. "Samotna jesienna ławeczka".




Ilość krzyżyków 164x200, mulina Ariadna i do dzieła.

środa, 21 października 2015

Wielcy Malarze

Robienie porządków, jak się okazuje nie jest takie złe. Zawsze można "odkopać" jakieś skarby. Ja odkopałam coś, co leżało gdzieś na dnie szafy, a kiedyś było źródłem mojej wiedzy z zakresu sztuki. Publikacja "Wielcy Malarze" - opisująca życie i twórczość wielkich znanych malarzy.

 Dawno, dawno temu malowałam obrazy pod czujnym okiem Mistrza Mieczysława Potrecia. Wspaniały człowiek, który rozbudził we mnie zamiłowanie do sztuki. To On pierwszy opowiedział mi o takich znanych artystah jak: Claude Monet, Gustave Courbet, Camille Corot, Olga Boznańska, Pablo Picasso, Vincent Van Gogh i innych. 
Teraz właśnie zaczytuję się w historiach życia sławnych i tak sobie myślę, że może lepiej, że ze mnie mały artysta. Ci wielcy mistrzowie wcale nie mieli życia usłąnego różami. Większość z nich była na tyle zwariowana i jednocześnie zamknięta w sobie, że nie widzieli tego co jest wokół, żyli we własnym świecie. No cóż, lepiej mieć to co tu i teraz, niż być sławnym.

piątek, 16 października 2015

Ikona Matka Boska z Dzieciątkiem Jezus

Ikona już była prezentowana na moim blogu, ale była w trakcie pracy. Obecnie przedstawiam Wam Ikonę oprawioną. Opinia mojej rodziny nie jest obiektywna, chociaż dla mnie bardzo ważna, ale Wasze zdanie zawsze daje mi inne spojrzenie na to co robię. Jak Wam się podoba?






czwartek, 15 października 2015

Pablo Picasso "Dziewczyna w czerwonym berecie"

Robiąc remont w pokoju znalazłam wyhaftowany dawno temu obraz Pabla Picassa "Dziewczyna w czerwonym berecie". Chyba swoje odleżał w pudle z materiałami do haftu. Postanowiłam go oprawić. Jak sie okazuje, w Kwidzynie to wcale nie jest takie proste. Zamknięty został punkt, gdzie były ramy i oprawianie obrazów, więc pozostało mi oprawienie własnoręcznie. W IKEA kupiłam ramę, przez internet zamówiłam passe-partout i do dzieła. Obraz wyprałam i wykrochmaliłam i wyprasowałam. Potem docięcie i gotowe.






Jak Wam się podoba? W następnym poście będzie ikona. Zapraszam

sobota, 10 października 2015

Coś z niczego

Witam po krótkiej przerwie. Miałam w mojej pracowni mały remont. Ściany zostały odświeżone, nowe meble i przede wszystkim porządek - oby nie był tylko na chwilę. W trakcie remontu znalazłam nikomu niepotrzebną skrzyneczkę, która wyglądała nie ciekawie. Została mi farba, więc skrzyneczka zmieniła się i teraz świetnie nadaje się na przydasie.
PRZED

 PO