Od jakiegoś już czasu planowałam zmienić szafki na buty, które miałam w korytarzu. Obecne kompletnie nie spełniały swojej roli, kapcie i buty przelatywały między półkami, nigdy nie było wiadomo gdzie się znajdą po jakimś czasie. Tym razem postawiłam na szuflady. Jaki będzie tego efekt, któż to wie.
Jak postanowiła, tak zrobiłam. Szafki zakupiłam w sieciówce, zostało tylko zaprojektowanie. Było kilka wersji ale ostatecznie szafki wyglądają tak.....
Szafki w pierwszej kolejności trzeba był złożyć. Następnie dobrać kolory, pomalować raz, następnie drugi raz. Dolne szuflady pomalowane są na dwa kolory, tak aby po przetarciu papierem ściernym dać efekt postarzenia. Na całość nałożony jest lakier akrylowy bezbarwny (2 warstwy).
Uchwyty są w trzech wzorach. Dolne są z kawałków skóry.
Robię to co lubię, lubię to co robię. W wolnych chwilach szydełkuję, maluję także obrazy haftem krzyżykowym. Jestem uparta, kreatywna i otwarta na artystyczne nowinki. Każdego dnia uczę się czegoś nowego, dzięki czemu kolejny wyrób może być inny od poprzedniego. Swój świat odnalazłam wśród nici, korali i papieru. Przebywanie w nim sprawia mi ogromną przyjemność i zaczyna być sposobem na życie. Zapraszam
czwartek, 28 listopada 2019
Kuferek na biżuterię
Czekał, czekał, aż się doczekał - kufer na biżuterię. Kilka warstw farby, przecieranie, lakier i gotowe. Obecnie zajmuje honorowe miejsce na komodzie i zapełnione jest biżuterią.
Farba akrylowa nakładana w odstępach minimum 4 godzinnych. Pierwsza warstwa była biała, następnie niebieska, siwa, brązowa i czarna. Po kilku dniach przecierka papierem ściernym i na koniec 2 warstwy lakieru akrylowego bezbarwnego. Efekt jest dla mnie zadowalający. A Wam podoba się?
Farba akrylowa nakładana w odstępach minimum 4 godzinnych. Pierwsza warstwa była biała, następnie niebieska, siwa, brązowa i czarna. Po kilku dniach przecierka papierem ściernym i na koniec 2 warstwy lakieru akrylowego bezbarwnego. Efekt jest dla mnie zadowalający. A Wam podoba się?
Subskrybuj:
Posty (Atom)