niedziela, 25 marca 2018

Przedstawienie "To Pani jeszcze żyje?" Grupy Teatralnej Jerzego Majdy

W piątek byłam w Biskupcu Pomorskim na przedstawieniu Grupy Teatralnej Jerzego Majdy pod tytułem "To Pani jeszcze żyje?". Komedia kryminalna w sali Gminnego Ośrodka Kultury zebrała dość licznych wielbicieli sztuki. Muszę przyznać szczerze, że nie zawiodłam się. Grupa dała niezłe przedstawienie.
Taka mnie naszła refleksja - bycie księgową jest bardzo stresujące i wiąże się z  wielkim ryzykiem, szczególnie gdy "pracodawca" jest bardzo kreatywny w swoich działaniach. Ale czym życie byłoby bez ryzyka, ha, ha, ha .....










Jerzy -  Twoja grupa artystów jest niesamowita. Wielkie brawa i czekam na kolejne przedstawienie.
Sylwia - zdjęcia jak zwykle będą na was czekały.

Niedzielna wycieczka do Białej Góry i Gniewu

Piękna, słoneczna nadziela została odpowiednio zagospodarowana. Postanowiliśmy pojechać do Białej Góry, a następnie do Gniewu.
W Białej Górze znajduje się śluza łącząca dwie rzeki tj. Wisłę  i Nogat.
Śluza nazywana jest Wodnym Zamkiem z powodu neogotyckich wież wieńczących wybudowaną w latach 1852-1879 zaporę.





Następnie udaliśmy się do Gniewu.
Zdjęcia mówią same za siebie. Specjalnie dla Was wersja "ilustrowana".
Warto wybrać się do Gniewu na krótka wycieczkę. Dla tych, którzy uwielbiają poznawać nowe miejsca Gniew może się nieźle wpisać w plan podróży. Polecam.










Gustaw Klimt i jego muza Adel

Otrzymałam niedawno super prezent. Puzzle z malowidłem Gustawa Klimta "Portret Adele Bloch Bauer". Razem z córkami ułożenie zajęło kilka wieczorów, a czas spędzony razem okazał się czasem dobrze wykorzystanym.


 Jak się w trakcie układania okazało, to każda z nas - czyli ja i moje córki - mamy inna technikę układania. Ewa zaczyna od brzegów, Michalina od podobnych kolorów, a ja od odwrócenia wszystkich puzzli na widoczny obrazek. I tak jak w codziennym życiu, i w tym przypadku, życie pokazało, że najbardziej wytrwałą sztuką w dążeniu do celu jestem JA. No cóż, tak to w życiu już bywa.
Koniec końców - Adela zawiśnie na ścianie, tylko jeszcze nie wiem na której, ale musi troche poczekać na ramę.

Za oknem tak pięknie świeci słońce, że naszła mnie ochota na wypad poza miasto. Może porobie trochę fotek.....

A tak całkiem przy okazji - następny wpis będzie o spektaklu, na którym byłam w Biskupcu Pomorskim. Grupa teatralna Jerzego Majdy dała taki spektakl, że oglądając ich zdjęcia, jeszcze się śmieję z ich tekstów.

Zapraszam