Robię to co lubię, lubię to co robię. W wolnych chwilach szydełkuję, maluję także obrazy haftem krzyżykowym. Jestem uparta, kreatywna i otwarta na artystyczne nowinki. Każdego dnia uczę się czegoś nowego, dzięki czemu kolejny wyrób może być inny od poprzedniego. Swój świat odnalazłam wśród nici, korali i papieru. Przebywanie w nim sprawia mi ogromną przyjemność i zaczyna być sposobem na życie.
Zapraszam
niedziela, 4 grudnia 2016
Komin na zimę
Tym razem komin zrobiłam dla siebie. Jest ciepły i bardzo milutki. Szydełko nr 4, wzór, dobra wełna i kilka wieczorów, a efekty jest taki, jak widać na zdjęciach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz