W moich pracach ręcznych zastój, aż do dzisiaj. Jakiś czas temu zamówiłam półfabrykaty ze stali chirurgicznej do robienia biżuterii. Tym razem postawiłam na kolczyki. Powstały 4 komplety, w tym jeden w kolorze złotym.
Zostały mi jeszcze 4 pary bigli, ale zabrałam się do robienia zawieszek metodą sutasz, więc na efekty trzeba będzie poczekać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz