Robię to co lubię, lubię to co robię. W wolnych chwilach szydełkuję, maluję także obrazy haftem krzyżykowym. Jestem uparta, kreatywna i otwarta na artystyczne nowinki. Każdego dnia uczę się czegoś nowego, dzięki czemu kolejny wyrób może być inny od poprzedniego. Swój świat odnalazłam wśród nici, korali i papieru. Przebywanie w nim sprawia mi ogromną przyjemność i zaczyna być sposobem na życie.
Zapraszam
wtorek, 24 maja 2016
Howlit - korale fioletowo-kremowe
Howlitowe kule w kolorze fioletowym i drobne doraliki w kolorze kości słoniowej. Jak Wam się podobają? Najgorzej nawleka się drobne koraliki - to nie należy do moich ulubionych zajęć, taka żmudna dłubanina.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz