Robię to co lubię, lubię to co robię. W wolnych chwilach szydełkuję, maluję także obrazy haftem krzyżykowym. Jestem uparta, kreatywna i otwarta na artystyczne nowinki. Każdego dnia uczę się czegoś nowego, dzięki czemu kolejny wyrób może być inny od poprzedniego. Swój świat odnalazłam wśród nici, korali i papieru. Przebywanie w nim sprawia mi ogromną przyjemność i zaczyna być sposobem na życie.
Zapraszam
poniedziałek, 23 maja 2016
Żółty howlit w roli głównej
Kolejne korale typowo letnie są w kolorze żółto-fioletowym. Króluje oczywiście howlit i drobne szklane koraliki. Może zbyt duży kontrast miedzy tymi kolorami ale mi się podoba.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz